
Starannie dobieramy nasze strategiczne partnerstwa
Przepis Marginpar nr 2
Jesteśmy dumni z naszych kwiatów, naszego sposobu pracy i naszych ludzi. W serii wywiadów pozwalamy Ci zajrzeć za kulisy Marginpar. W tym tygodniu: Sprzedaż & Marketing.
40-letni Michiel van Paassen od końca 2018 roku odpowiada za Sales & Marketing w Marginpar. Wcześniej przez lata pracował u różnych eksporterów roślin, ale jako że pochodzi z rodziny producentów kwiatów, przejście z roślin na kwiaty było logicznym wyborem. Michiel: „Uważam za siłę Marginpar to, że firma jest tak blisko procesu hodowli. Także wizja stojąca za budowaniem marki kwiatowej o unikatowych kwiatach od razu zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie.”

Fot.: Erik van der Burgt z VRBLD photofilm
"Moim zadaniem tutaj było nawiązywanie partnerstw na potrzeby sprzedaży bezpośredniej oraz dalszego rozwoju marki Marginpar. Nie szukamy bezpośrednich klientów, lecz strategicznych partnerów, którzy wpisują się w naszą wizję; z którymi razem stajemy się silniejsi. Teraz, po 2,5 roku, zespół zaczyna się rozrastać i robi się coraz przyjemniej."
Sprzedaż bezpośrednia: dostępność produktu i ciągłość mają kluczowe znaczenie
Michiel: "Marginpar jest silnie zorientowana na aukcję zegarową. Budujemy rynek dla naszych odmian na aukcji zegarowej i wyznaczamy standard dla naszej klasyfikacji, ukierunkowanej na klienta końcowego; kwiaciarza."
”Obecnie nadal sprzedajemy 75% naszych kwiatów za pośrednictwem aukcji zegarowej i codziennie obsługujemy wielu kupujących.
"Wielu eksporterów odczuwa w okresach szczytu duże obciążenia logistyczne. Dystrybucja zakupów na zegarze aukcyjnym odbywa się po zakończeniu aukcji. Dlatego obserwujemy wzrost popytu na sprzedaż bezpośrednią, w ramach której termin dostawy można zaplanować na bardziej dogodny moment."

”Każdy ma swoją specjalność. My uprawiamy kwiaty, a nasi partnerzy sprzedażowi obsługują kwiaciarzy.
Globalny popyt
Koncentrujemy się głównie na rynku europejskim, ale na nasze kwiaty jest popyt na całym świecie. Obsługujemy bezpośrednio z Afryki kilka rynków, choć na niewielką skalę. Kwiaty nie trafiają najpierw do Aalsmeer, lecz są dostarczane bezpośrednio z naszych krajów produkcyjnych. Także tutaj stawiamy na strategiczne partnerstwa. Od lat współpracujemy ze strategicznym partnerem w Japonii w zakresie bezpośrednich wysyłek z Afryki. Współpracujemy również z Royal FloraHolland China, aby zapewnić sprawny przepływ logistyczny i ułatwiać rozliczenia z chińskimi hurtownikami. Michiel: "Jeśli chodzi o Amerykę Północną, preferujemy Miami jako 'punkt wejścia'. Tam trafiają także kwiaty z Ameryki Południowej; to logistyczny węzeł. Dawniej istniała trasa z Etiopii przez Francję i Hiszpanię do Miami, ale z powodu pandemii koronawirusa wiele tras zostało zlikwidowanych. Stoimy więc przed wyzwaniem, by znów znaleźć niezawodne rozwiązania logistyczne, ponieważ popyt istnieje."

Światowa marka kwiatowa
Michiel: "Ciężko pracujemy nad budowaniem prawdziwej marki kwiatowej. Dzięki działaniom marketingowym sprawiamy, że nasze produkty i nasza marka są wyraźnie widoczne na rynku."

Michiel ma jasną wizję dotyczącą tego, gdzie Marginpar będzie za dziesięć lat: "Jesteśmy wiodącą na świecie marką kwiatową, naprawdę rozpoznawalną i darzoną zaufaniem przez florystów. Wciąż mamy ograniczoną liczbę strategicznych partnerów, z którymi dalej się rozwijamy. Ważne jest, by mieć odwagę podejmować decyzje dotyczące naszych partnerów i naszego asortymentu. Trzeba mieć odwagę podejmować jasne wybory, aby rynek wiedział, za czym się opowiadasz i do czego dążysz; trzeba dokonywać wyborów, by zostać wybranym."