
Poszukiwanie Eryngium Questar®
Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce...
hodowca mikołajków i hodowca kwiatów rozpoczęli niezwykłą wyprawę.
odczas gdy lecieli 10 000 km z Holandii do Zimbabwe, aby posadzić w gruncie gatunek, który nigdy wcześniej nie miał styczności z afrykańską glebą, cierpliwie testowali idealną recepturę dla serii Eryngium Questar®. To, co wydarzyło się później, przerosło ich najśmielsze marzenia. Obecnie Marginpar odpowiada za około 85% całej produkcji Eryngium sprzedawanej za pośrednictwem holenderskich giełd kwiatowych. Stamtąd są eksportowane do kwiaciarni na całym świecie.

Wszystko sprowadza się do innowacji
Marginpar utrzymuje silne partnerstwa zarówno z dużymi, jak i małymi, międzynarodowymi i holenderskimi hodowcami roślin. Ci hodowcy krzyżują rośliny, aż pojawi się kwiat o wszystkich unikalnych cechach, których oni – i my – szukamy. Następnie, gdy uznamy, że pasuje do asortymentu Marginpar, roślina musi zostać przetestowana w Afryce, aby opracować właściwą technologię uprawy. Może to być proces trwający wiele lat, aż spełni nasze standardy i produkt będzie można wprowadzić na rynek. Pracujemy w oparciu o model Marginpar: umowę o wyłączności, w ramach której hodowcy roślin i Marginpar wspólnie rozwijają odmianę i dzielą się sukcesem. Jedno z pierwszych partnerstw rozpoczęło się z firmami Maruwa B.V. i Kwekerij Sinnich; wspólnymi hodowcami naszych odmian Eryngium Questar®.
Ryzyka i wyzwania
Współpraca z Marginpar rozpoczęła się na początku lat '90, kiedy Bart van Rixel (Maruwa B.V.) oraz Peter i Diana Sinneger (Kwekerij Sinnich) nawiązali kontakt z właścicielem Marginpar, Bate Koningiem. Peter Sinneger: 'Marginpar od razu oszalał na punkcie linii Eryngium Questar®. Na początku podjęliśmy duże ryzyko, wysyłając około 90% naszych roślin do Zimbabwe, ponieważ Bate potrzebował więcej roślin. To równie dobrze mogło się skończyć źle. Pierwsza łodyga Eryngium Questar®, którą wystawiłem na aukcji, przyniosła 3 holenderskie guldeny, mieliśmy wtedy tylko jedną odmianę.' Teraz, lata później, powstała cała linia mikołajków: seria Questar®.

Nie było łatwo. Bart van Rixel i Peter Sinneger musieli pokonać wiele wyzwań i wiedzieli, że nadejdą kolejne. Peter: "Mieliśmy wzloty i upadki, ale nic, z czym my i gospodarstwa Marginpar nie potrafilibyśmy sobie poradzić. Przykładem są gradobicia, które czasem niszczyły całe pola. To duże ryzyko upraw w otwartym polu. W Etiopii, gdzie znajdują się duże pola Eryngium, instalowane są teraz ogromne siatki przeciwgradowe, nawet sześciometrowe, aby zapobiec temu w przyszłości. Innym wyzwaniem jest płodozmian, aby utrzymać glebę i rośliny wolne od chorób. Eryngium rzadko pada ofiarą szkodników, ale jest dość wrażliwe na choroby. Obecnie stosujemy biologiczne zabiegi glebowe. Uprawa ekologiczna w branży kwiatowej nie jest łatwa, ale na szczęście wszyscy lubimy wyzwania."

Tworzenie stałej podaży
Od początku Peter i Bart często jeździli do Afryki, aby pomagać na poletkach doświadczalnych, gdzie opracowuje się protokoły uprawy dla nowych odmian. Peter: 'Mamy teraz dobry program hodowlany na poletkach doświadczalnych w Etiopii, Kenii oraz u nas w Holandii, aby zobaczyć, jak różne odmiany sprawują się w różnych klimatach. Tanzania jest zbyt gorąca dla ostów; próbowaliśmy, ale nie do końca się udało. Uprawiając je w różnych krajach, z sezonami dobrze do siebie dopasowanymi, zapewniamy stałą podaż. Niektóre odmiany rosną też lepiej na jednej farmie niż na innej: na przykład biały Sirius nie radzi sobie w Etiopii, ale dobrze się udaje w Zimbabwe; woli nieco cieplejszy klimat. Innym bardzo ważnym aspektem Eryngium jest termin zbioru. Gdy tylko kwiat zaczyna kwitnąć, pobiera składniki odżywcze z liści, przez co jakość liści się pogarsza. Kwiat należy zerwać z pola przed tym momentem.".
Nowe odmiany
Marginpar i Kwekerij Sinnich współpracują od dziesięcioleci i wszyscy jesteśmy z tego bardzo dumni. Diana: 'Jesteśmy dumni z tego, że sam kwiat przetrwał tak długo i że wciąż jest na niego popyt. To, że my, jako niewielki hodowca i producent, zdołaliśmy to opracować i wciąż możemy to robić, a do tego nieustannie wprowadzane są nowe odmiany, jest czymś wyjątkowym. Jesteśmy też dumni ze współpracy z Marginpar. Wzajemne zaufanie jest ogromne, to podstawa." My myślimy o tym tak samo i jesteśmy bardzo podekscytowani nowymi odmianami Questar®, które są w drodze. Nie możemy ci jeszcze powiedzieć, co dokładnie nadejdzie, ale już wkrótce wprowadzimy nowe odmiany!